W piątek, 20 grudnia, uczniowie klas 5-8 SP oraz liceum wraz z wychowawcami, tradycyjnie spotkali się już po raz ostatni w starym roku, aby w atmosferze świątecznej serdeczności i radości płynącej z oczekiwania na Narodzenie Pańskie, złożyć sobie świąteczne życzenia podczas wigilii klasowych.
Ten uroczysty dzień rozpoczął się dla najwytrwalszych już o godz. 7.20, kiedy to w kaplicy szkolnej spotkaliśmy się na podsumowaniu rorat, które w tym roku upłynęły w duchu refleksji poświęconej życiu oraz działalności Prymasa Tysiąclecia, kardynała Stefana Wyszyńskiego. Po mszy świętej nastąpiło wręczenie nagród dla najgorliwszych uczestników porannych mszy adwentowych, którzy poświęcając swój poranny sen każdego dnia o poranku czuwali w szkolnej kaplicy, aby umocnić się duchowo w obliczu nadejścia Zbawiciela Świata.
Po porannej modlitwie uczniowie udali się do sal lekcyjnych, gdzie w klasowym gronie zebrali się przy stołach wigilijnych, przygotowanych dzięki hojnemu wsparciu rodziców oraz umiejętnemu wykorzystaniu talentów kulinarno-organizacyjnych samych uczniów. Nie mogło zabraknąć fragmentu Ewangelii traktującego o Narodzeniu Pana Jezusa oraz jakże bliskiego sercu każdego Polaka zwyczaju łamania się opłatkiem. To właśnie w obliczu spotkania z drugim człowiekiem, spoglądając sobie głęboko w oczy, padły prawdziwe, niewymuszone oraz niejednokrotnie wzruszające życzenia dotyczące zdrowia, pomyślności, tak potrzebnego w tym czasie spokoju oraz rodzinnej atmosfery jedności, a także duchowego umocnienia. Dla niektórych była to już ostatnia taka okazja, gdyż po 3, a niektórzy nawet po 6 latach, wkrótce zakończą swą edukacyjną przygodę w murach Zespołu Szkół Katolickich egzaminem dojrzałości – dla nich był to zatem czas pierwszych podsumowań oraz wyrażenia wdzięczności względem siebie nawzajem oraz względem wychowawców, którzy nie szczędzili starań, aby okres wzrastania ku dorosłości przebiegł w duchu szacunku, odpowiedzialności oraz wiary w lepsze oblicze drugiego człowieka.
Wigilie klasowe miały różną formę: jedni wybrali wersję „na słodko”, inni postanowili poprzedzić przygotowania do domowych wigilii degustacją barszczu czy pierogów w gronie klasowych znajomych. Bez względu na gastronomiczny wariant wybrany przez poszczególne klasy, wszyscy starali się dołożyć swoją cegiełkę do szkolnych przygotowań i to właśnie stanowi najlepsze świadectwo ducha wspólnoty jaki niesie ze sobą przesłanie Świąt Bożego Narodzenia. Po symbolicznym spotkaniu, uczniowie uporządkowali klasy oraz udali się do swych domów, aby w gronie najbliższych przygotować się do uczczenia Narodzenia Pańskiego w swych parafiach.
Niechaj budująca atmosfera serdeczności i duch pojednania, tak bardzo obecne w uczniowskich postawach w tym szczególnym dniu, będą obecne w naszym życiu przez cały kolejny rok, aby radość jaką niesie Nowonarodzony trwała w nas również w obliczu codziennych wyzwań dnia powszedniego.
Jakub Kostrzewski