Środą Popielcową rozpoczęliśmy czas refleksji, modlitwy i nawrócenia. Tegoroczny Wielki Post przypadł na czas pełen niepokoju i obaw wypływających z trwającej wojny na Ukrainie. Biskup Krzysztof Wętkowski zaprosił wszystkich mieszkańców miasta do udziału we Mszy Świętej w katedrze w intencji pokoju. Na ten apel pasterza diecezji, poprzedzony prośbą papieża Franciszka, odpowiedzieli również wychowankowie internatu. Wraz z księdzem dyrektorem Jackiem Kędzierskim przybyli do świątyni, aby włączyć się w modlitwę całego Kościoła oraz z pokorą uczestniczyć w obrzędzie posypania głów popiołem.
W wygłoszonej homilii ksiądz biskup wskazał potrzebę zastanowienia się nad tym, co jest dla człowieka w życiu najważniejsze. Pochylając się nad tajemnicą ludzkiego cierpienia i wolności, ukazał drogę do prawdziwego pokoju. Prawdziwy pokój dokonuje się tylko poprzez nawrócenie i pojednanie z Bogiem. Wzywając do nawrócenia i zwrócenia serca ku Bogu, wyjaśnił, że pomóc ma w tym post, modlitwa i jałmużna. Odnosząc się do Ewangelii, przestrzegał jednak przez czynieniem dobra na pokaz. Obecna sytuacja pokazuje solidarność Polaków z uciekającymi przed wojną, jest wielu ludzi dobrej woli, którzy pomagają uchodźcom oraz walczącym Ukraińcom. Takie czyny, wypływające ze szczerego serca, widzi Pan Bóg – powiedział.
Kaznodzieja przypomniał aktualność orędzia z Fatimy i prośbę Matki Bożej o modlitwę w intencji nawrócenia Rosji. Naród ukraiński powierzył wstawiennictwu Wniebowziętej Maryi Panny. Uroczysta Eucharystia zakończyła się śpiewem Suplikacji.
Agnieszka Lasota-Staszak