4 maja 2022 r. klasy 2b i 2c, a dzień później klasy 3b i 3c wraz z wychowawcami i opiekunami wybrały się na wycieczkę śladami początków państwa polskiego. Pierwszym punktem naszej wyprawy była piękna gnieźnieńska katedra. Od pani przewodnik dowiedzieliśmy się, że całkowita długość świątyni wynosi 85 m, a wysokość 22 m. Pierwszą budowlą było tu oratorium, którego pozostałości mogliśmy obejrzeć w podziemiach katedry. Świątynia ma charakter gotycki, choć zauważyć można również elementy barokowe. To właśnie tu arcybiskupi, a później prymasi dokonywali koronacji królewskich. Na szczególną uwagę zasługują Drzwi Gnieźnieńskie ilustrujące żywot świętego Wojciecha i skarbiec katedralny, który obok jasnogórskiego i krakowskiego jest najbogatszym skarbcem sakralnym.
Po obejrzeniu katedry i wspólnej modlitwie udaliśmy się w dalszą podróż. Kolejnym przystankiem był Rezerwat Archeologiczny w Biskupinie, który jest jednym z największych w Europie i został uznany za Pomnik Historii. Osada powstała ok. 2700 lat temu, zajmowała powierzchnię 2 ha i była zamieszkiwana przez ok. 1000 osób. Dla bezpieczeństwa otoczono ją drewnianym wałem o konstrukcji skrzyniowej obłożonym warstwą gliny. Wewnątrz osady znajdowały się drewniane chaty ustawione w rzędach. Każdy rząd budynków pokrywał wspólny dach pokryty trzciną. Wnętrze domów dzieliło się na dwie części – izbę główną z paleniskiem i łożem dla całej rodziny oraz przedsionek dla zwierząt. Nam udało się m.in. wybić własne monety. Chłopców najbardziej interesowało strzelanie z łuku, a dziewczynki podziwiały gliniane naczynia. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że życie w tamtych czasach było bardzo trudne.
Ostatnim etapem zwiedzania była Kruszwica. Najpierw popłynęliśmy statkiem po Jeziorze Gopło i relaksując się obserwowaliśmy przyrodę. Wraz z przylegającymi terenami jezioro wchodzi w skład Nadgoplańskiego Parku Tysiąclecia – parku krajobrazowego chroniącego nie tylko naturalne wartości krajobrazu i środowiska przyrodniczego, ale także tereny związane z okresem kształtowania się państwa polskiego. Na zakończenie naszej wyprawy weszliśmy na Mysią Wieżę. Na górze mogliśmy podziwiać piękną panoramę na miasto, jezioro i okoliczne pola.
Wycieczka okazała się bardzo udana i wszyscy szczęśliwie wróciliśmy do Włocławka.
Katarzyna Sobolewska