Uczenie się przez przeżywanie przynosi większe efekty niż nauka w szkolnej ławce, dlatego w tym roku szkolnym klasa 3c wybrała się na dwudniowy pobyt na zieloną szkołę. Miejscem zakwaterowania był ośrodek w Goreniu Dużym. Czekały tam na nas nie tylko ładne pokoje, smakowite posiłki, ale także wymarzona, słoneczna pogoda.
W pierwszym dniu pobytu odbyły się zajęcia terenowe z zadaniami i zagadkami, które były dla dzieci dużą atrakcją. Trzeba było według wskazówek umieszczonych na trasie odnaleźć punkty z zadaniami i je wykonać. Między innymi rozszyfrować wyrazy zapisane alfabetem Morsea, zaśpiewać piosenkę, w której wystąpi nazwa zwierzęcia, kwiatu, odgadnąć co kryje tajemniczy worek i wiele innych zadań. Zwieńczeniem tych zajęć była wspólna zabawa w znaną i lubianą przez dzieci zabawę „Baba-Jaga patrzy”.
Kolejnymi zajęciami były warsztatach z wypieku bułek. Uczniowie poznali przy okazji historię powstawania chleba. Podczas zajęć każdy z uczestników wyrabiał i nadawały kształt swoim bułeczkom, po czym po wypieczeniu zjadali je ze smakiem.
Pod koniec dnia odbyły się zajęcia z survivalu. Okazały się one bardzo dużą atrakcją. Dzieci poznały rodzaje ognisk, samodzielnie, przy użyciu krzemienia je rozpalały. Z wielkim zaangażowaniem budowały szałasy wykorzystując gałęzie i opony.
W drugim dniu pobytu klasa 3c wybrała się na 3 godzinną wędrówkę po lesie. Poznawaliśmy rośliny chronione, które znajdują się w Gostynińsko- Włocławskim Parku Krajobrazowym. Podziwialiśmy pomnik przyrody- jałowic zwyczajny. Na trasie czekało na nas mnóstwo zadań do wykonania: rzuty do celu szyszkami, wspinaczka pod górę, mierzenie i obliczanie wieku drzew, rozpoznawanie śladów zwierząt, rozszyfrowywanie haseł i wiele innych.
Kolejnym atrakcyjnym warsztatem przygotowanym dla naszych Długoszaków były zajęcia z wikliny. Dzieci samodzielnie wyplatały rybki. Poznały rodzaje witek oraz sposób ich wyplatania. Zajęcia wymagały dużej precyzji. Wszyscy sobie znakomicie poradzili z zadaniem.
Ukoronowaniem całego pobytu było wspólne ognisko z pieczeniem kiełbasek.
Program zielonej szkoły był bardzo napięty i wypełniony różnymi atrakcyjnymi zajęciami, spacerami i zabawami. Nikt nie narzekał na nudę.
Dzięki temu nasi uczniowie mieli szansę bezpośredniego poznawania przyrody, a jednocześnie możliwość bezpośredniego przeżywania i działania.
Dzieci oprócz codziennych zajęć dydaktycznych wypoczywały, aktywnie spędzały czas grają w piłkę, korzystając z toru gokartowego. W mini ZOO dzieci zobaczyły lamę, świnkę wietnamską, kozy miniaturowe, gołębie, bażanty. trzy kangury, alpaki, króliki miniatury oraz kury Faverolle.
Pobyt na zielonej szkole dostarczył uczniom nowych wrażeń, doświadczeń i pozytywnych przeżyć. Uczniowie uczyli się samodzielności, samokontroli i samooceny. Dla niektórych był to pierwszy wyjazd bez rodziców, pierwsza noc spędzona poza domem. W trakcie trwania zajęć poznawały swoje słabe i mocne strony. Do domu wszyscy wrócili uśmiechnięci i zadowoleni, z mnóstwem miłych wspomnień.
Katarzyna Matuszewska
