Nowym królem, przynajmniej na rok, został pan Andrzej Przybylski! Finał był bardzo emocjonujący, a prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Kluczowym elementem trasy była wyskocznia, usytuowana tuż przed metą. Pierwszy pokonał ją „czarny koń” rozgrywek – Michał Resiak. I gdy już witał się z „gąską”, jak filip z konopi wyskoczył nasz filigranowy germanista, błyskotliwym pstryknięciem wysuwając się na prowadzenie tuż przed metą. I już za chwilę mógł, przy błyskach fleszy fotoreporterów, przytulić okazały puchar za zwycięstwo.
Ostateczne wyniki: p. Andrzej Przybylski – „Kapselkowy Król”
Michał Resiak – II miejsce
Michał Porębski – III miejsce
Dziękuję wszystkim za świetną zabawę!
Piotr Chodoła, „Hegemon Kapselków” – ale nie tym razem 🙁