Decyzją papieża Franciszka diecezjalne obchody Światowych Dni Młodzieży odbywają się w Uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata, która w tym roku przypadła 21 listopada. Młodzi pielgrzymi diecezji włocławskiej zostali zaproszeni do Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Księżnej Ziemi Sieradzkiej w Charłupi Małej. Sześcioro licealistów (Julka, Ola, Maja, Kamil, Tomek i Witek) wraz z opiekunem ks. Adamem Zielińskim chętnie skorzystało z tej propozycji. O godzinie 13:30, umocnieni modlitwą za wstawiennictwem św. Krzysztofa, wyruszyliśmy szkolnym busem do charłupskiego sanktuarium. Drogę umilaliśmy sobie śpiewem i dzięki wysiłkom ks. Adama nauką języka francuskiego.
Gdy dojechaliśmy na miejsce, ks. Adam zaprowadził naszą grupę ministrancką do zakrystii, by włączyć się do asysty liturgicznej. Pozostałe osoby udały się do nawy sanktuarium, by uczestniczyć w kolejnych punktach obchodów.
Najważniejszym momentem spotkania młodzieży była Msza św. sprawowana pod przewodnictwem księdza biskupa Krzysztofa Wętkowskiego, który wygłosił również homilię. Ks. Biskup przypomniał tegoroczne hasło ŚDM: „Wstań. Ustanawiam cię świadkiem tego, co zobaczyłeś”. Zauważył, że młode pokolenie po raz pierwszy przeżywa tak trudny czas zawieszenia i niepewności, który prowadzi do rozluźnienia więzi ludzkich, a nawet ich rozpadu. Podkreślił, że przybyliśmy do sanktuarium po to, aby na to wszystko co nas spotyka spojrzeć z perspektywy Bożego Słowa. Aby przez modlitwę, rozważanie, przeżycie wspólnoty stworzyć siłę duchową, która pozwoli przejść przez ten trudny czas. Kaznodzieja wyjaśniał co oznacza stwierdzenie, że Chrystus króluje w naszym życiu i co robić, by rozwijać w sobie królestwo Boże. Wskazał nam trzy główne sposoby: pielęgnowanie swojej przyjaźni z Bogiem poprzez modlitwę, uczestnictwo w Eucharystii, rozważanie Pisma św.; życie we wspólnocie; czynienie dobra, nawet najmniejszego. Na pewno wszyscy zapamiętają słowa ks. biskupa, iż Kościół w przyszłości będzie „takim Kościołem jakimi Wy będziecie” i dlatego musimy wnosić dobro do wspólnoty w której żyjemy.
Po Mszy św. udało się nam spotkać z księdzem biskupem i chwilę porozmawiać, a także zrobić pamiątkowe zdjęcie. Następnie udaliśmy się do pobliskiej szkoły, by zjeść pyszną zupę i skosztować po przysłowiowym kawałku ciasta. Gospodarze włożyli dużo pracy i serca, by nikt nie odjechał głodny. Po odpoczynku udaliśmy się w bezpieczną podróż do Włocławka, bo przecież za kierownicą siedział sam ks. Adam. W drodze powrotnej panowała bardzo wesoła atmosfera. Wszyscy czuliśmy, że uczestniczyliśmy w ważnym dla nas wydarzeniu.
Witold Przewozikowski – kl. 1a LO
