W piątkowe popołudnie pracownicy ZSK im. ks. Jana Długosza we Włocławku wybrali się do Gdyni, gdzie zasiadając na widowni Teatru Muzycznego im. Danuty Baduszkowej, mieli niewątpliwą przyjemność obejrzeć spektakl „Skrzypek na dachu”.
Historia przedstawiona w tej spektakularnej produkcji teatralno-muzycznej ukazuje losy żydowskiego mleczarza Tewje, którym targają życiowe rozterki związane z wydaniem za mąż trzech córek. Jest to opowieść o porzuceniu tradycyjnej formy kontraktu małżeńskiego, zawieranego za sprawą instytucji ”swatki”, na rzecz prawdziwych miłosnych uniesień młodych ludzi pragnących podążać za prawdziwym głosem serca oraz chcących zmieniać zastany przez siebie świat. Wszystko to w realiach niepewnej sytuacji politycznej carskiej Rosji, w której rozgrywa się omawiana historia. Widzowie raczeni są pięknem żydowskiej kultury poczynając od prezentacji życia rodzinnego, poprzez tradycje ludowe, lokalne przesądy, a kończąc na dramatycznym losie potomków rodu Dawida, którzy zmuszeni zostają do opuszczenia swego ukochanego domu oraz emigracji w celu przetrwania.
Rewia barw świetlnych, różnorodność kostiumów oddających realia historyczne, brawurowa gra aktorska oraz przyprawiające o szybsze bicie serca wykonanie kwestii wokalnych zachwyciły wszystkich uczestników tego zarówno bawiącego do łez, jak i również bardzo sentymentalnego spektaklu. Była to ponad trzygodzinna podróż do świata, który dziś już nie istnieje, ale którego dylematy odzwierciedlające meandry życiowych wyborów oraz ich konsekwencji pobrzmiewają każdego dnia w naszej ludzkiej rzeczywistości rodzinno-społecznej.
To wyjątkowe spotkanie z kulturą było niezwykle udaną formą integracji pracowników Małego i Dużego Długosza, którzy w ferworze codziennych obowiązków szkolnych, których wbrew pozorom nie jest tak mało, mogli znaleźć chwilę oddechu, okazję do zacieśnienia więzi międzyludzkich w nieco bardziej towarzyskich realiach oraz zakosztować atrakcji czasu wolnego, którego na co dzień tak bardzo wszystkim brakuje.
Wyjazd na ten spektakl nie mógłby odbyć się bez trudu organizacyjnego Zakładowej Komisji Socjalnej, która w porozumieniu z Dyrekcją Szkoły zajęła się dopięciem na ostatni guzik kwestii logistyczno-finansowych, za co należą się jej serdeczne podziękowania.
Jakub Kostrzewski